Sprawdź, jak robi się to w Skandynawii!

Zanurzanie się w zimnej wodzie dla zahartowania organizmu znane jest już od starożytności. W Polsce ten rodzaj aktywności, czyli tzw. morsowanie, jest uprawiany od wielu dekad, jednak na popularności zyskał dopiero w ostatnich latach. Krótkie, regularne kąpiele w przeręblu doskonale przygotowują ciało na zimę i wspierają pracę układu odpornościowego. Doskonale wiedzą o tym Skandynawowie, dla których morsowanie jest niemal tak samo ważnym elementem kultury, jak seanse w saunach. Masz swoje zaprzyjaźnione grono morsów, z którymi lubisz spędzać czas również poza lodowatą wodą? Wybierzcie się razem na morsowanie do Szwecji. Skorzystajcie z przeprawy promowej, by nie sam cel, ale również i droga, stały się prawdziwą przygodą!

Prom do Skandynawii

Dlaczego warto wybrać prom? To proste – jest to o wiele tańsza opcja niż bilet na samolot. Rejsy wycieczkowe do Skandynawii wypływają codzienne ze Świnoujścia czy Gdyni. Na pokład promu możesz zabrać ze sobą większy bagaż, w którym spokojnie zmieścisz ręczniki, kostium kąpielowy czy dodatkowe ciepłe ubrania, nie martwiąc się, czy zmieścisz je w plecaku. Kilkugodzinna podróż promem jest spokojna i komfortowa, bez ścisku, ciasnych toalet i konieczności pozostawania na swoim miejscu.

Przeciętny prom do Skandynawii to w zasadzie pływający hotel. Jeśli zechcesz, możesz na podróż dokupić własną kabinę i po prostu pójść spać. Na pokładach masz do dyspozycji restauracje, sklepy i koktajlbary, a w przypadku rejsów nocnych często dodatkowo organizowane są dyskoteki. Prom jest więc doskonałym wyborem dla grupy znajomych, którzy oprócz morsowania chcą mile spędzić ze sobą czas.

Morsowanie w Szwecji

Jak zorganizować morsowanie w Szwecji? Możesz kupić bilety na prom i zaplanować pobyt oraz morsowanie na własną rękę lub też… sprawdzić, jakie wyjazdy grupowe proponują przewoźnicy promowi. Wiele firm organizujących wycieczki ze Świnoujścia przyjęło też rolę biur podróży, w których znajdziesz „gotowe” pakiety wyjazdowe.

Firma Unity Line ma w ofercie wyjazdy grupowe dla morsów. Jednego dnia wieczorem grupa wsiada na prom i rano przypływa do szwedzkiego Ystad. Tam uczestnicy zaczynają dzień od lekkiego truchtu i morsowania na brzegu morza przy hotelu SPA. Po morsowaniu mają możliwość skorzystania z saun i jacuzzi znajdujących się na dachu hotelu. W południe znów wsiadają na prom i wieczorem są z powrotem w Świnoujściu.

Oferty tego typu cieszą się dużą popularnością z jeszcze jednego powodu: na wycieczkę chętnie wybierają się też niemorsujący członkowie rodzin. W czasie, gdy grupa morsów oddaje się swojemu rytuałowi, ich małżonkowie czy partnerzy mogą wybrać się na zwiedzanie Ystad, które jest niezwykle malowniczym miasteczkiem. Piękna, zabytkowa architektura, muzea, park, to niejedyne jego zalety. Ystad przyciąga też miłośników książek Henninga Mankella – to właśnie tu mieszkał ich bohater, detektyw Kurt Wallander.

Nie samym morsowaniem człowiek żyje

Chociaż jednodniowy wypad na morsowanie do Szwecji może być wspaniałą przygodą, w Ystad warto zostać na dwa dni lub dłużej. Dzięki temu znajdziecie też czas na zwiedzenie pobliskiego Trelleborgu, Malmö, a nawet wycieczkę kilkadziesiąt kilometrów dalej – do duńskiej Kopenhagi. Wybierając się do Danii, możecie zrobić niespodziankę najmłodszym uczestnikom eskapady: pojechać jeszcze dalej, aż do Billund, w którym znajduje się słynny Legoland. Ze zorganizowaniem wycieczki z pewnością pomoże Wam wybrany przewoźnik promowy lub też… dojedziecie tam własnymi samochodami. Tak! Na prom możecie zabrać auta. Bilet będzie nieco droższy, lecz przy kilku pasażerach jazda własnym samochodem może okazać się bardziej ekonomicznym wyborem.

Pamiętaj, że jadąc większą grupą, otrzymacie lepszą ofertę biletową, niż wybierając się w pojedynkę. Większość przewoźników promowych ma też specjalne oferty dla rodzin z dziećmi, dzięki którym wyjazd do Skandynawii można zorganizować bez zbędnego obciążania portfela. Wycieczka z rodziną (tą prawdziwą i tą od morsowania) w rzeczywistości jest o wiele łatwiejsza do zorganizowania, niż wydaje się to większości osób.

Co jest potrzebne do morsowania w Szwecji?

Bilet na prom dowód osobisty lub paszport i to, co zabierasz na morsowanie w Polsce. Nic więcej! Dokument tożsamości będzie sprawdzany podczas wejścia na pokład promu. Na pokładzie znajdują się restauracje i bary, nie musisz więc zawracać sobie głowy przygotowywaniem kanapek na podróż czy parzenia herbaty do termosu. Zjesz smaczny, świeży obiad, śniadanie i kolację (w przypadku ofert wycieczkowych posiłek na okładzie zazwyczaj wliczony jest w cenę wycieczki). Pamiętaj tylko, że na prom, tak jak na inny środek komunikacji, musisz stawić się punktualnie, zgodnie z wymaganiami organizatora przejazdu. Statek nie czeka na spóźnialskich, a niewykorzystany bilet przepada.

Szwecja zachwyca pięknem przyrody, a po jednej wizycie w tym kraju chce się ich więcej. Dlatego warto być na bieżąco z ofertami linii promowych, dzięki którym można zwiedzać kraje skandynawskie po kawałku, nie wydając na to fortuny.

Najlepsze plaże w Szwecji do letniego pływania znajdują się tutaj: 10 najlepszych plaż w Szwecji