Plaża Boavista (Boavista beach)

Plaża Santa Monica, Perła Wyspy Boavista, jest całkowicie piaszczysta i to nie tylko jedna, na tej wyspie (i na wszystkich najbliższych) nie znajdziesz żadnego żwiru. Wszędzie piasek jest jasnożółty, „pustynny”. Charakterystyczny odcień nie zmienia się na całej linii brzegowej.

Po wejściu do wody nie odczujesz gwałtownego wzrostu głębokości - będzie 20-30 metrów płytkiej wody, więc nie ma się czym martwić, nie będzie niebezpiecznych „dołków” i występujących prądów. Ale jeśli chodzi o perspektywę cięcia, wszystko jest znacznie bardziej pesymistyczne - chodzi o to, że na wybrzeżu wyspy jest dużo mięczaków, których muszle są bardzo ostre, więc tutaj bardzo łatwo o zranienie.

Zdecydowanie bardzo trudno jest coś powiedzieć, jeśli chodzi o popularność i zatłoczenie. Jeśli porównasz plażę Santa Monica z innymi plażami wyspy Boavista, to jest po prostu „prawie nie ma miejsca do poruszania się” - są ludzie o każdej porze dnia i nocy, ponieważ wszystkie inne plaże na wyspie nie są popularne. Ale mimo swojej cywilizacji, miłośników spokojnego wypoczynku i europejskiej jakości usług nie skusi plaża Santa Monica (i kraj Zielonego Przylądka jako całość). Ale do nurkowania i surfingu to miejsce jest idealne! Tak więc „grupa docelowa” plaży Santa Monica to przede wszystkim młodzi ludzie, którzy preferują aktywny wypoczynek i uwielbiają sporty ekstremalne (w rozsądnych granicach). I na nich skupia się cała infrastruktura.

Kolejną atrakcją plaży Santa Monica jest możliwość obserwowania żółwi morskich. Są tak przyzwyczajeni do turystów i absolutnie się ich nie boją, że można nawet z bliska przyjrzeć się, jak małe żółwie wykluwają się z muszli i pospiesznie biegną do morza (wielu wczasowiczów tylko tutaj złamało stereotyp, że żółwie poruszają się wolno). Zwierzęta te (jak wszystkie inne) są tutaj bardzo ściśle chronione przez władze, dlatego turyści zawsze mają świetną okazję do podziwiania dzikiej przyrody.

Po raz kolejny o transporcie - tutaj wszystko jest załatwione i prawie zawsze można bez problemu dostać się na plażę Santa Monica. Należy zauważyć, że zdecydowana większość turystów woli nocować w hotelach, które znajdują się w bliskiej odległości od plaży – z nich do wody dojście zajmuje nie więcej niż 5 minut, i to na spacer. Ci wczasowicze, którzy chcą zaoszczędzić (wynajęcie pokoju w hotelu położonym nad morzem będzie kosztować 5-6 razy więcej niż mieszkanie w wynajętym mieszkaniu w Sal Rey), mogą skorzystać z regularnego autobusu lub wynająć samochód. Ta druga opcja jest preferowana dla ekstremalnych, którzy odpoczywają na kempingu.

Kiedy lepiej jechać?

Przez cały rok na Wyspach Zielonego Przylądka jest ciepło, nie przekraczając 23-26 stopni Celsjusza. Jednak od sierpnia do października pora deszczowa zaczyna się na Wyspach Zielonego Przylądka, która płynnie przechodzi w szczyt sezonu w listopadzie i marcu, kiedy Europejczycy zimą odpoczywają w ciepłych krajach. Okazuje się, że najlepiej wybrać się na wyspy od kwietnia do sierpnia.